Remis w sumie też nie byłby tragedią, ale z pewnością mocno skomplikowałby nam sytuację. Chciałoby się więcej - jak zawsze - ale jest dobrze i z tego trzeba się cieszyć :)

Polska - Niemcy
Czwartek, 16.06, 21:00

Typujemy odpowiadając w niniejszym temacie. Aby typ był ważny należy wskazać zwycięzcę i opcjonalnie wynik spotkania. Liczy się tylko pierwszy post od każdego z uczestników. Swój typ można edytować dopóki temat jest otwarty. Temat zostanie zablokowany na czas trwania meczu, a wszystkie typy zostaną utrwalone w formie zrzutu ekranu.

Punktacja:

• Za poprawne wytypowanie zwycięzcy: $$200 x liczba goli zwycięzcy.
• Za poprawne wytypowanie remisu: $$300.
• Za wytypowanie dokładnego wyniku (liczba goli zwycięzców i przegranych): $$500.

Można wpisywać po prostu nazwę kraju zwycięzcy (np Polska), a jeśli ktoś chce spróbować szczęścia może wskazać również przewidywany dokładny wynik (np 2:0 dla Polski).

Punkty się sumują. Czyli np jeśli ktoś wytypuje poprawnie zwycięstwo Polski 2:0, otrzyma 2x $$200 + $$500 = $$900

Polska 2:1, optymistycznie i ostrożnie

+++ EDIT (13.06.2016 07:05):

Gratulacje dla martina4! To dopiero wyczucie Pozostali też blisko :)

W niedzielę ruszają rozgrywki grupowe w ramach Euro 2016. Podobnie jak w minionych latach zapraszamy do typowania wyników Polaków. I miejmy nadzieję, że nie skończy się na trzech meczach

Polska - Irlandia Północna
Niedziela, 12.06, 18:00

Typujemy odpowiadając w niniejszym temacie. Aby typ był ważny należy wskazać zwycięzcę i opcjonalnie wynik spotkania. Liczy się tylko pierwszy post od każdego z uczestników. Swój typ można edytować dopóki temat jest otwarty. Temat zostanie zablokowany na czas trwania meczu, a wszystkie typy zostaną utrwalone w formie zrzutu ekranu.

Punktacja:

• Za poprawne wytypowanie zwycięzcy: $$200 x liczba goli zwycięzcy.
• Za wytypowanie dokładnego wyniku (liczba goli zwycięzców i przegranych): $$500.

Można wpisywać po prostu nazwę kraju zwycięzcy (np Polska), a jeśli ktoś chce spróbować szczęścia może wskazać również przewidywany dokładny wynik (np 2:0 dla Polski).

Punkty się sumują. Czyli np jeśli ktoś wytypuje poprawnie zwycięstwo Polski 2:0, otrzyma 2x $$200 + $$500 = $$900

chaos napisał:
Kilkadziesiąt minut temu wystartowała nowa wersja serwisu polygamia. Może akurat będzie źródłem inspiracji. ;)

Hmm, jest nawet ładnie, chociaż trochę tłoczno na głównej - jak kilka osób zauważyło w komentarzach. U nas będzie znacznie przejrzyściej, obiecuję

Elescir napisał:
Będę niegrzeczny ale ja bym poszedł inną drogą. Zrealizuj wizję i wtedy pytaj o uwagi, ponieważ jeżeli będzie tyle pytań o nową stronę i propozycji to nowa wersja pojawi się za 10 lat. :)

Bant! Nie no, ten temat pełni jedynie rolę drogowskazu i nie ogranicza mojej "wolności twórczej". Zmiany tak czy inaczej będą duże i chciałem po prostu wiedzieć czy któraś nie będzie jakoś szczególnie uwierała większej grupy osób.

chaos napisał:
Chociaż z drugiej strony nowa wersja już się tworzy 10 lat

W sumie jest w tym trochę prawdy. Swego czasu forum miało otrzymać sporą aktualizację wprowadzającą nowe funkcje, ale ostatecznie z tego zrezygnowałem, bo "przecież wkrótce zrobię zupełnie nową wersję strony" :p Jednak przez cały ten czas nie miałem na dysku żadnego projektu GTG6.

chaos napisał:
Odkopuję żeby zmotywować Dawida żeby przedstawił nam swój wstępny projekt nowego GTG. :>

Dzięki Zanim jednak przejdziemy do moich pomysłów, pozwolę sobie odnieść się do postów napisanych od mojej ostatniej wypowiedzi.

k5_ napisał:
Możliwe, że to chodziło mi o stworzenie jakiegoś ekosystemu, który by pozwalał śledzić użytkowników oznaczonych jako znajomi. Wiesz... dodatkowe powiadomienia typu "obserwowany przez Ciebie użytkownik napisał nowy post na forum".

Myślałem o tym, pewnie pojawi się coś takiego, ale nie wiem czy od razu czy dopiero po jakimś czasie.

Cytat:
Ewentualnie mona spróbować ugryźć temat od innej strony i zbadać możliwości łączenia profilu z jakimiś systemami typu PSN, XBL, RGSC, Steam i hmm... Facebook?

Na 99% będzie logowanie przez fejsa, z pozostałymi może być problem, bo np takie PSN chyba pozwala używać swojego systemu kont tylko partnerom (producenci gier, wydawcy, etc).

GeeWhiz napisał:
Dobrze byłoby pomyśleć nad zmotywowaniem użytkowników do redagowania newsów, może jakieś bonusy z tego tytułu, w końcu to serwis od fanów dla fanów :)

Gratulacje, rozbiłeś bank Od fanów dla fanów to "myśl przewodnia" nowego GTG o czym szerzej za chwilkę. A te bonusy to co to by mogło być?

brodaty napisał:
marzy mi się nowy wygląd, ale niezbyt nowoczesny, kosmiczny, taki jak np. Kikoo.

Aż taki nie będzie Po jakimś czasie od premiery sam dostrzegłem pewne błędy jakie popełniłem przy tym projekcie. Co prawda chodzi mi raczej o wady layoutu aniżeli o styl, ale jeśli ktoś się obawia, że GTG będzie klonem kikoo to uspokajam, nie będzie W kwestii kolorów nie będzie już tak szaro tak teraz, ale "dyskoteki" też nie planuję.

Cytat:
Absolutnie nie rezygnowałbym z profili użytkowników

Ja również

Cytat:
Nie chciałbym żeby na głównej pozostawały tylko skróty newsów

Nie wiem jak to wyjdzie w praniu, ale newsy wyświetlane w całości zabierają czasem bardzo dużo miejsca, dlatego planowałem, że na głównej będziemy zamieszczać tylko skróty. O układzie treści na głównej jeszcze wspomnę niżej, ale generalnie skróty mają sporą zaletę: można upakować więcej treści, jest przejrzyściej i panuje większy porządek. Teraz jeszcze pomyślałem sobie, że można by część newsów publikować w pełnej formie, a część jako skróty (te dłuższe), ale z drugiej strony to dopiero wprowadziłoby bałagan. No i taki brak konsekwencji mógłby wprowadzać niektórych użytkowników w zakłopotanie. Jak ktoś ma pomysł co zrobić z tym fantem to proszę pisać

Pips napisał:
Dawid, proszę mi homie project nie usuwać. (...) Chyba że przy usunięciu uwzględnisz wszystkim punkty

Spokojna głowa, żadne punkty nie przepadną

chaos napisał:
Dopiero teraz zauważyłem ukryty przekaz który zostawiłem (a o którym zapomniałem) w swoim projekcie w 2014 roku...

Patrzę, patrzę i... okej, poddaję się :P

fan_GTA napisał:
Czemu blogi do likwidacji?

Bo nie cieszą się już taką popularnością jak dawniej. Oczywiście doceniam osoby, które od czasu do czasu aktualizują swoje strony dlatego w nowej wersji planuję coś co blogi zastąpi, przynajmniej po części.

No dobra, to teraz gwóźdź programu. Pod newsem urodzinowym napisałem, że nowe GTG wyszło z fazy wstępnych planów i tak właśnie jest: wiem już mniej więcej jak strona będzie wyglądała i jak będzie funkcjonowała, ale póki co nic do pokazania nie mam. Nie powinniście się też jakoś szczególnie przywiązywać do tej "wizji", bo koncepcja pozostaje otwarta, możecie zgłaszać swoje propozycje i uwagi.

Tak więc, przede wszystkim prostota i minimalizm. Nie powinno to chyba nikogo zaskoczyć, bo takie są obecnie trendy w projektowaniu stron. Układ będzie z pewnością responsywny, tak aby strona zachowała jak najpełniejszą funkcjonalność bez względu na przekątną ekranu na jakim jest przeglądana. Myślę, że sprzęt mobilny dysponuje już taką mocą, że nie ma sensu tworzyć np osobnej, super-lekkiej wersji strony, tak jak jest to obecnie (a obecnie to mamy nawet dwie wersje mobilne :P ). Nie zmienia to oczywiście faktu, że całość sama w sobie będzie maksymalnie lekka. Poza tym interfejs skalujący się do wielkości ekranu sprawi, że stronę będzie się dobrze przeglądać nie tylko na ciągle powszechnych desktopowych rozdzielczościach, ale również na coraz popularniejszym full HD. Zastosowane czcionki będą znacznie większe niż obecnie i będą się skalować w zależności od ekranu tak, aby GTG czytało się wygodnie nawet z kanapy przed TV jeśli ktoś będzie miał taki kaprys. Podsumowując: ma być przejrzyście i czytelnie.

Główne (i jedyne) menu będzie w każdym przypadku rozwijane. Na dużych ekranach znajdzie się w topie strony, na mniejszych pewnie będzie przełączane przyciskiem i wysuwane zza bocznej krawędzi. Będzie tam miejsce na wszystkie kategorie i dostępne działy, więc nie trzeba będzie już tak jak obecnie przechodzić najpierw do działu o GTA IV, a dopiero załadowaniu działu do listy pojazdów. Pamiętam, że wiele osób swego czasu na to narzekało i muszę przyznać im rację

Poszczególne podstrony w większości wypadków będą wyświetlane w układzie jedno- lub dwukolumnowym. Na stronie głównej widzę dwie kolumny, obie mniej więcej podobnej szerokości. W lewej znajdą się ważne wiadomości pisane głównie (ale nie tylko) przez redakcję. W prawej będzie miejsce na informacje o aktywności użytkowników i "widżety": shoutbox, sonda, itp. Pojawią się tam również treści mniejszej wagi (np plotki, informacje o promocjach).

Napisałem, że na stronie głównej będzie miejsce na treści pochodzące nie tylko od redakcji. Otóż jest to ten element od fanów dla fanów, o który pytał GeeWhiz. Czasy są jakie są, ja też nie mam już takiego refleksu jak kiedyś, a i zdarzy mi się zignorować newsa, który zasługiwał na publikację. Na nowym GTG chciałbym oddać część kontroli nad zawartością strony w Wasze ręce dlatego zainspirowany przykładem Twittera, Wykopu i sieci blogów chciałbym wprowadzić mechanizm na wzór retweetów/cross-postów. W tym miejscu od razu rzucę nieco światła na nowy profil użytkownika - to ten "zamiennik" bloga. Najprościej mówiąc na swoich profilach będziecie mogli publikować różne treści (będzie można korzystać z tego jak obecnie z bloga), a jeśli dany post okaże się wystarczająco ciekawy ktoś z redakcji będzie mógł zamieścić go na głównej. Profil użytkownika ma docelowo stać się znacznie ważniejszym miejscem niż jest obecnie. Oczywiście znajdą się tam również informacje typowe dla tradycyjnego profilu, ale cały koncept zostanie rozwinięty. Będzie więcej powodów żeby odwiedzać profile innych użytkowników.

Stosunkowo długo zastanawiałem się co zrobić z forum. Nadal nie mam w stosunku do niego jasno sprecyzowanej wizji. Aktualnie stanąłem na tym, aby forum przekształcić do prostszej formy (znacznie mniej kategorii). Chciałem na początku wtopić je w stronę, oprzeć na tym co użytkownicy zamieszczają na swoich profilach, ale ostatecznie chyba warto będzie pozostawić forum jako osobną sekcję. Nie ma sensu wszystkiego upraszczać na siłę, bo wyjdzie nam zupa "płaski smak"

No, to chyba na razie tyle. Wiem, że może nadal wygląda to wszystko mgliście, ale tak jak wspomniałem, jest to tylko wstępna koncepcja. Coś na czym można zacząć budować. W praniu pewnie wyjdą jakieś niedoskonałości, a i nie odkryłem jeszcze wszystkich kart, więc sprawa ciągle jest otwarta. W dalszym ciągu czekam na komentarze i pomysły, chociaż obecnie najbardziej ciekawią mnie opinie na temat powyższego. Jeśli zarys się Wam podoba, dajcie znać. Jeśli nie to również

Przejebane. Dobrze, że prokuratury nie zawiadomili

chaos napisał:
obawiam się że w grudniu serwery Online mogą świecić pustkami

No to będziemy się częściej umawiać na eventy żeby jednak było z kim pograć :p

Kaleson napisał:
Żeby naprawdę dobrze pobawić się w trybach PvP należałoby skrzyknąć zgraną i znaną ekipę. A o to na GTG jednak ostatnimi czasy niełatwo.

/me to the rescue. Będziem robić event w następny weekend. I będziemy znowu robić regularnie. Wiem, że było już kilka podejść do tematu, które nie wypaliły, ale zawsze komuś nie pasowało. Teraz nie będziemy się cackać, zrobimy event weekendowy. Kiedy komu spasuje to dołączy

chaos napisał:
Weźmy np. ekipę GTATHEGAME.net w której pełno jest ludzi z całego świata niemających pojęcia o istnieniu tej strony i naszej polskiej społeczności. (...) Kiedyś mówiłem, że co najmniej przesiew byłby wskazany

Zamknąłem dostęp do grupy już kilka tygodni temu. Zrobiłbym jakiś przesiew, ale to nie taka prosta sprawa. Prawdopodobnie najskuteczniejszym sposobem byłoby poproszenie ludzi na stronie o uzupełnienie w profilu informacji o swoim loginie SC, a potem wywalenie z ekipy tych, których nie mamy w bazie, ale zawsze istnieje ryzyko, że do kogoś wiadomość nie dotrze. Z drugiej strony kogoś takiego chyba nie można uznać za aktywnego użytkownika

W cyklu "Deep Thread" poruszamy sprawy niemoralne nienormalne nie-tak-oczywiste kiedy myślimy o Grand Theft Auto jako temacie do dyskusji. Chciałbym zawrzeć tutaj nieco publicystyki, której na GTAthegame ostatnimi czasy brakuje, a jednocześnie ożywić forum dając nam wszystkim (mam taką nadzieję) dobry pretekst do wymiany poglądów.

Od premiery Grand Theft Auto V na ostatniej platformie, czyli komputerach z Windows, minęło już dobrych kilka miesięcy i chyba każdy kto grał zdążył wyrobić sobie jakieś zdanie na temat tej gry. Wraz z najnowszą częścią serii zadebiutował również zupełnie nowy tryb rozgrywki sieciowej. Postęp jakiego dokonano w tym względzie okazał się jednak na tyle znaczący, że twórcy zdecydowali o wyodrębnieniu go z podstawowej wersji GTA V i traktowaniu niejako osobno. Tak narodziło się Grand Theft Auto Online zapożyczające świat gry, jego realia oraz niektórych bohaterów z trybu fabularnego, ale którego akcja została osadzona w nieco innym punkcie na osi czasu i które w centrum wydarzeń stawia gracza.

Rockstar oddaje nam do dyspozycji postać nie mającą niemal żadnej przeszłości, którą jednak możemy dowolnie rozwijać i prowadzić w górę przestępczej drabiny. Nasz awatar otrzymuje zestaw statystyk określających jego umiejętności, a także konto w banku i poziom doświadczenia rosnący z każdą podejmowaną aktywnością. I chyba właśnie to odróżnia GTA Online w największym stopniu od dotychczasowego podejścia Rockstar do trybu wieloosobowego w serii. Świat gry jest trwały. Po zakończeniu sesji nasze osiągnięcia nie przepadają, a są zapisywane na serwerze i mają wpływ na późniejszą rozgrywkę. Mamy swój arsenał, pojazdy, apartamenty. Czego chcieć więcej?


Cofnijmy się teraz do okresu po premierze GTA San Andreas. Akurat ta część serii była pozbawiona oficjalnego trybu multiplayer, ale kawał świetnej roboty wykonała wówczas społeczność. Stworzone przez fanów modyfikacje, przede wszystkim SA-MP oraz MTA:SA, pozwalają każdemu na uruchomienie własnego serwera albo dołączenie do gry na jednym z tysięcy udostępnionych przez innych graczy. Chętni mogą nawet skryptować własne mapy co rodzi teoretycznie nieograniczone możliwości.

Swego czasu na Scenie działało wiele klanów skupiających najaktywniejszych graczy. Regularnie organizowano treningi, na których można było wraz z kompanami sprawdzić swoje umiejętności. Rozgrywano mecze pomiędzy klanami, a nawet całe turnieje mające wyłonić najlepszą drużynę. Wykształciła się zupełnie nowa gałąź społeczności. Tworzyli ją ludzie ponadprzeciętnie angażujący się w rozgrywki sieciowe, zupełnie jak ma to miejsce w przypadku fanów zajmujących się modelowaniem pojazdów, kręceniem filmów czy robieniem screenów.

W końcu niektórym zaczęły nudzić się ogrywane w kółko wyścigi i deathmatche. Chyba właśnie z tego znużenia narodził się pomysł na coś co obecnie znamy pod nazwą serwerów Role Play. Odważę się stwierdzić, oczywiście nie umniejszając inwencji osób pracujących w Rockstar, że są one bardzo zbliżone w założeniach rozgrywki do GTA Online. Kto wie, czy w jakimś stopniu nie stanowiły inspiracji dla dzieła Rockstar?

Można spojrzeć na to jeszcze z innej strony. Rockstar zdaje się podążać za potrzebami fanów. Ze względu na długi cykl wydawniczy reakcja deweloperów zwykle jest niestety mocno spóźniona. Ostatecznie jednak coraz częściej w serii implementowane są mechanizmy poprzednio dostępne tylko dzięki amatorskim modyfikacjom albo upraszczające czynności wykonywane wcześniej "ręcznie".

Zaczęło się od edytora wideo w Grand Theft Auto IV, który wraz z GTA V zyskał jeszcze większe możliwości. Najnowsza część serii przyniosła też aplikację Snapmatic, dzięki której możemy szybko podzielić się ze światem pięknym ujęciem z gry. No i właśnie GTA Online mające być spełnieniem marzeń każdego fana jeśli chodzi o tryb multiplayer.

Wszyscy cieszyliśmy się z możliwości gry wieloosobowej już w GTA IV, ale z uwagi na ograniczoną formułę po kilkunastu miesiącach coraz więcej osób zaczęło rezygnować z dalszej zabawy. Trudno im się dziwić. Chociaż Liberty City było całkiem spore, jego potencjał wydawał się być w tej kwestii nie do końca wykorzystany. Twórcy postanowili naprawić to wraz z kolejną odsłoną serii i poszli w tym względzie na całość. GTA Online pewnie nadal nie dla wszystkich jest ideałem, jednak nieuprawnione byłoby stwierdzenie, że multiplayer w GTA znowu został potraktowany po macoszemu.

Do naszej dyspozycji oddany został szereg ciekawych trybów gry, począwszy od tych klasycznych, po ich bardziej wyszukane wariacje i zupełne nowości w serii. Możemy wykonywać misje dla kontaktów, organizować się w ekipy, wspólnie dokonywać napadów. Nasza postać poddaje się pełnej modyfikacji - od budowy ciała, przez ubiór, na licznych akcesoriach skończywszy. Możemy kupować (albo kraść) i modyfikować pojazdy, przechowywać je we własnych garażach. Gra oferuje również szeroki wachlarz udogodnień dostępnych za pośrednictwem telefonu.

Co by nie mówić, ogrom możliwości przytłacza. Czy w GTA Online można się nudzić? Na pewno nie do czasu kiedy spróbujemy już wszystkiego. A twórcy wciąż rozwijają ten wielki świat i deklarują, że nie przestaną dopóty dopóki będziemy grać. Póki co jesteśmy chyba na dobrej drodze, aby serwery pozostały włączone przynajmniej do premiery kolejnej części serii. Czym jeszcze na ten czas Rockstar spróbuje przykuć nas do ekranów? Jaką drogą powinien pójść multiplayer w GTA? Jak będzie wyglądał w GTA VI? Choć trudno może w to uwierzyć, prawdopodobnie będzie jeszcze lepiej.

No patrz, jednak pierwsza myśl faktycznie najlepsza Gratki Luigi.

Ładna historia

Dałbym 666 tys. ale to już chyba byłoby przegięcie Niech będzie 269 tys.

Ja tylko tak dla funu, poza konkursem, wiadomo

Ok, źle zrozumiałem

chaos napisał:
Gdyby nie ciągle rozwijany multi, podejrzewam że GTA V skończyło by jak Max Payne 3, gdzie na serwerach można oglądać tylko przemieszczające się z jednej strony na drugą kuliste krzaki. Na szczęście lub nie jest w połowie trupem.

Pewnie tak, wystarczy spojrzeć na multi w IV. Dzisiaj chyba mało kto już w to gra. W sumie od premiery V na PC tam nie zaglądałem, więc może nawet nikt nie gra Ale co do tego czy Online jest w połowie trupem to się chyba nie zgodzę. Gra w to masa osób, pewnie nie jeden producent gier zazdrości Rockstarowi popularności tego trybu. Problem jest taki, że - jak zauważyłeś - często spotyka się w sesjach swobodnych ludzi, z którymi z różnych względów nie da się grać.

chaos napisał:
Ciekawy jestem jak to wszystko będzie wyglądać za parę miesięcy. Nie wiem jak daleko można zajść publikując co chwilę mniejsze lub większe dodatki do Online, a nie pompując nic w singla.

No jadą tak już ponad 2 lata więc jak widać, da się. Nie oszukujmy się, na dodatku do singla tyle nie zarobią co na GTA$. Take-Two nie podaje konkretnych liczb, ale najwyraźniej kupuje je więcej graczy niż można by podejrzewać. Dodatek do singla to jednorazowy wydatek rzędu 20-30 baksów, GTA$ to strumyczek płynący o wiele dłużej przy o wiele mniejszym nakładzie pracy na stworzenie kontentu. Zrobienie Napadów pewnie kosztowało R* bardzo dużo, dlatego więcej ich nie będzie. Wypuszczenie nowych samochodów czy ubrań jest tanie, a zawsze znajdzie się trochę ludzi, którzy to kupią.

chaos napisał:
Mam tylko nadzieję, że nie będzie możliwości grania w Online na telefonach i urządzeniach mobilnych...

Chill, nie wcześniej niż za 6-8 lat

Luigi napisał:


Definitywnie.

No ba, niezpomniany.

Gratki dla Naszych i gratki dla nas $$1100 dla każdego.

Ja też :p Polska 3:2

Typujemy wynik spotkania z reprezentacją Czech. Temat trochę późny, więc podniesiemy nieco stawkę.

• Za poprawne wytypowanie zwycięzcy: $$200 plus $$300 x liczba goli zwycięzcy.
• Za poprawne wytypowanie remisu: $$200 plus $$300 x liczba goli w meczu.
• Za wytypowanie dokładnego wyniku (liczba goli zwycięzców i przegranych): $$600.

Można wpisywać po prostu nazwę kraju zwycięzcy (np Polska), a jeśli ktoś chce spróbować szczęścia może wskazać również przewidywany dokładny wynik (np 2:0 dla Polski).

Punkty się sumują. Czyli np jeśli ktoś wytypuje poprawnie zwycięstwo Polski 2:0, otrzyma $$200 + 2x $$300 + $$600 = $$1400

Temat zamykamy dzisiaj o 20:40.

Kaleson napisał:
I o to właśnie mi chodzi.

Czyli generalnie wychodzi na to, że się plus minus zgadzamy Tak, oczywiście, mnie też się nie do końca podoba kierunek w jakim zmierza seria. Tak, również myślę, że singiel został potraktowany w V po macoszemu. Możliwe, że ktoś odebrał mojego posta jako zdecydowaną obronę Rockstar, ale to nie jest tak, że bezwarunkowo stoję za nimi murem. Po prostu zawsze starałem się pokładać w nich trochę nadziei. Wierzę, że w gruncie rzeczy to są ciągle rozsądni ludzie (kierownictwo), którzy wiedzą jak poprowadzić serię żeby fani się od niej nie odwrócili.

Kaleson napisał:
A ja owszem. Może nie regularnie, ale co kilka miesięcy ląduję na Escobar International i zaczynam zabawę od początku. Ostatnio zainstalowałem też SA. :)

Wow, poważnie? Ale tak tylko się bujasz po mieście, robisz kilka misji czy przechodzisz cały wątek fabularny? Jak tak to na prawdę, szacun! :)

Kaleson napisał:
Po ostatniej wpadce Overkilla z mikrotransakcjami w Payday 2, przestałem wierzyć w jakiekolwiek deklaracje twórców gier

No tak, panowie z Overkill mocno pojechali. Widocznie woda sodowa uderzyła im do głowy, ale wątpię żeby w przypadku Rockstar było podobnie. Robią znacznie większą kasę, a póki co nie mamy większych powodów do narzekania. Dopóki na czele Rockstar stoją bracia Houser możemy spać spokojnie. Oni nawet pod presją ze strony Take-Two nie zaczną wyciskać GTA silniej niż można. Jak na razie wychodzą na tym całkiem dobrze.

fan_GTA napisał:
Moim zdaniem fabularny dodatek nie wyjdzie szybko do V. Powód? Online dostarcza duże dochody dla R*, więc oni nie myślą o tym teraz.

Na pewno szybko nie wyjdzie, ale jestem przekonany, że to jeszcze nie koniec naszej przygody w Los Santos - fabularnej naturalnie Prawdopodobnie, tak jak było to już wspominane, Rockstar chwilowo przerzucił większość mocy produkcyjnych na Online, który całkiem dobrze się spienięża, ale z pewnością do singla też wrócą. I nie będzie to byle co. Rockstar po prostu dotrzymuje słowa.

W przypadku "czwórki" dość szybko zabrali się za DLC, bo nic ich nie rozpraszało i najwyraźniej mieli gotowy pomysł. W tym przypadku jest nieco inaczej, tryb sieciowy okazał się sukcesem, generuje widocznie przyzwoitą kasę to i go rozwijają. Duszą cytrynkę. Gdyby serwery świeciły pustkami to pewnie już dawno mielibyśmy za sobą dodatek, a może i dwa.

Schodząc nieco na ziemię, przypomnijmy sobie czasy ery 3D. Dodatki? Jakie dodatki? Niczego takiego nie było, kończyło się tryb fabularny i tyle. Jedni do gry wracali, czy to żeby przejść jeszcze raz, żeby po prostu poszaleć, albo wypróbować jakieś mody - inni nie. DLC do IV trochę nas chyba rozbestwiło. Mówicie: teraz fabuła już tak nie wciąga żeby do niej wracać, ale to samo pewnie ktoś mógłby powiedzieć o starszych częściach. To akurat kwestia gustu. Ej, a czy ktoś z nas dzisiaj jeszcze regularnie pogrywa w III albo VC? Ja niestety nie

Podsumowując: myślę, że nie ma co opłakiwać singla. Dla jednych ważniejszy jest tryb fabularny, innych cieszy rozwój trybu sieciowego. Tym razem środek ciężkości przesunął się nad Online. Tak jak przy IV świetnie wyszły im dodatki, tak teraz za całkiem udany można uznać multi. Wszystkich Rockstar nie zadowoli. A odpowiadając na pytanie z pierwszego posta: czy można mówić, że Online zabił fabułę? Z pewnością nie, bo nawet gdyby jakimś cudem twórcy tym razem mieli zawieść nadzieje fanów i odpuścić DLC, to zawsze jeszcze jest kolejne GTA. I następne. Szczerze wątpię, żeby kiedyś GTA miało całkowicie przekształcić się w jakiś sieciowy twór zupełnie pozbawiony trybu dla jednego gracza. Obym się nie mylił

Kaleson napisał:
No, Dawid nie ma tutaj wcale monopolu na nieco mniej powierzchowne tematy. ;D

Absolutnie! Kurde, trafiłeś trochę blisko kolejnego DT, alem sam sobie winien, bo się ociągałem :P

EDIT: Post #24k! omg

Sweet :)

chaos napisał:
Gratki Ronin i fan_GTA!

+1 gg

1:1, chociaż wolałbym żeby wygrali