Witam!
Wiele lat temu, jeszcze za czasów podstawówki oglądałem serię Just Jazzy i wzięło mnie trochę na nostalgię i chciałem znaleźć serię, aby ponownie ją obejrzeć. Po próbie znalezienia w ogóle jak seria się nazywa (przez wiele lat pamiętałem ją jako Just Jizzy...) i pytaniu na reddit w tej sprawie, ktoś znalazł kanału na YouTube posiadające niektóre części odcinków, z czego ja sam później znalazłem Prima Aprilisowy odcinek 4. Wszystkie znaleziska doprowadziły mnie tutaj i do strony dedykowanej Just Jazzy, który posiadał linki do Google Videos i Rapidshare, ale oczywiście wszystkie linki są martwe.
Czy ktoś posiada może którekolwiek z odcinków? Fajnie by było je zarchiwizować.
EDIT:
Wszystkie 4 odcinki zostały zreuploadowane! Zapraszam na Just Jazzy Archive!
Masz fart, bo wszystkie cztery odcinki leżą u mnie na dysku. Niestety nie mam kontaktu z autorami, ale podejrzewam, że nie obrażą się jeśli wystawię to gdzieś dla fanów ich twórczości :>
WOW, naprawdę się tego nie spodziewałem tego, naprawdę mam farta, bardzo dziękuję!!
Czy nie miałbyś nic przeciwko jakbym zarchiwizował te filmy? Zrobił może nowe konto na YT by je wstawić (bo na moich nie chce cię przejmować prawami autorskimi hehe) lub/i wstawił je na coś w stylu archive.org?
Nic mi do tego, ale skoro seria była od początku do pobrania w formie plików wideo to i tak każdy mógł je wrzucić gdziekolwiek ¯\_(ツ)_/¯ Ja to też zostawię u siebie na Dropboksie jakby co, może komuś jeszcze się przyda.
Na YT też właśnie nie chciałem tego pakować z uwagi na soundtrack, ale jeśli chcesz to spróbuj. Najwyżej tylko podlinkuj w opisie do strony projektu żeby było wiadomo skąd to pochodzi i kto jest autorem.
Dlatego też chce zrobić nowe konta na YT specjalnie po bo bym nie musiał się jakoś mocno przejmować soundtrack'iem. Biorę się do roboty, mam trochę słaby internet więc może to trochę potrwać, ale warto spróbować. Oczywiście credit będzie podany tak jak mówisz, wrócę jak skończę!
Nie do końca wiem co treściwego mogę napisać w moim pierwszym poście na tym forum od 15 lat. XDD Bardzo fajnie, że do dzisiaj pamięta się o Just Jazzy, i mam nadzieję, że wracanie do tamtych klimatów gdy naprawdę mnóstwo osób tworzyło filmy w GTA (głównie SA, w które do dziś okazyjnie grywam), tak jak mi sprawia wam frajdę. Dziś już troszeczkę cringe'owo mi się patrzy na to wszystko, ale trzeba brać poprawkę na fakt, że wszystko tworzyli burzliwi nastolatkowie z nieograniczonym dostępem do internetu. xD
Odnośnie samego Just Jazzy, większość dobrych słów zdecydowanie powinniście kierować w kierunku maysty (aka master_gta), który był głównym mózgiem, operatorem, nagrywaczem, scenarzystą i montażystą stojącym za JJ. Notabene, gdyby ktoś z Was miał do niego kontakt, to byłoby cudownie, bo próbowałem chłopa odnaleźć i zwyczajnie nie dałem rady.
Pozdro Jant, fajnie Cię tu znowu widzieć No coś w tym JJ musi być, bo to jedyna seria, która się na moim dysku uchowała (poza moimi własnymi pierdami). A tak jak mówisz, w tamtym czasie dużo tego rodzaju rzeczy powstawało. Teraz z kolei moda w branży na rimejki, to kto wie, może ktoś coś kiedyś...
Napisałem do Maysty na maila, którego ma ustawionego w profilu. Nie wiem czy aktualny, ale to w sumie chyba jedyny punkt zaczepienia. Może wiadomość dotrze.
sdr napisał: Pozdro Jant, fajnie Cię tu znowu widzieć No coś w tym JJ musi być, bo to jedyna seria, która się na moim dysku uchowała (poza moimi własnymi pierdami)
Tylko podziwiać bo u mnie nic sprzed 2019 się na dyskach nie ostało 😎
Ja generalnie mam tak, że jak zmieniam sprzęt albo reinstaluję system to wszystko przenoszę (jakieś stare projekty, etc.). Ostatnie większe porządki na dysku robiłem tak z 6 lat temu. Wtedy powywalałem jakieś śmieci, o których wiedziałem, że już na pewno nigdy się nie przydadzą. Ale nadal mam sporo rzeczy nawet sprzed kilkunastu lat. Sentymentalny jestem, a miejsca na dysku nie brakuje